Jeśli z czymś się borykasz, rozejrzyj się dookoła,
a zobaczysz, że wszyscy ludzie z czymś się borykają
i że dla nich jest to równie trudne, jak dla ciebie.
Nicholas Sparks
Świata nie da się zmienić, ale zawsze można zmienić siebie.
Barbara Rosiek

ZRÓB TO

Pierwszy krok – postaw cel

Do tej pory prowadził Cię bioenergoterapeuta i dietetyk. Teraz czas też na coacha.
Siądź wygodnie… wycisz myśli…
I powiedz sobie, tak bez oszukiwania siebie – co chcesz zmienić?
Zadaj sobie to pytanie, choć może wiesz już to od dawna i zmagasz się z tą chęcią od dłuższego czasu. Może i tak jest, ale teraz… postawisz sobie cel… zobaczysz swój potencjał… swoją siłę… przecież kochasz siebie… już przyszedł czas na zmiany!
Masz cel. Nie koncentruj się tylko na nim. Popatrz dookoła na ścieżki, które do niego prowadzą, może to jest jedna droga. Pamiętaj cel jest ważny, ale nie mniej ważny jest sposób dotarcia do niego. Jesteś tu, więc przerobiłeś wszystkie poprzednie lekcje, wiesz, że nie będzie za łatwo, bo znasz już swoje słabości… ale twoja siła jest w tej wiedzy. Jeśli czujesz, że sam nie dasz rady – masz mnie. Zawsze możesz napisać, zadzwonić, poprosić o pomoc.
I tu dochodzimy do sedna… poprosić o pomoc… musisz jeszcze nauczyć się ją brać…
Wiem, trudno to zrobić, a jeszcze trudniej poprosić, ale skoro się kochasz, skoro znasz swoje słabości, skoro chcesz to zmienić – to zrobisz TO.
Ja usłyszę co będziesz mówił. Ja zobaczę co będziesz pisał.
i gwarantuję Ci, że jeśli będziesz chciał wyzdrowieć – zrobisz TO.
Jeśli będziesz chciał schudnąć – zrobisz TO.
Jeśli będziesz chciał zmienić swoje życie – zrobisz TO.

Czytaj więcej

Nie napinaj, nic na siłę

Wiesz już, że siłą można dużo mniej osiągnąć. Wiesz, już to, bo pewnie nie raz traciłeś siły na mocowaniu się z samym sobą… by później odpuścić.
To już ustalone, więc… nie napinaj…
Zrobimy to krok po kroku… powoli… nie biegnąc, bo sam wiesz że spacerem dojdzie się dalej, niż nawet lekkim truchtem. Więc jeśli ktoś kiedyś kazał Ci biec, kiedy Ty nie miałeś siły iść, to czego oczekiwałeś?
Jeśli chcesz znaleźć tutaj szybką cud dietę, to przykro mi, ale Cię rozczaruję. Ja nauczę Cię jak jeść zdrowo, ale nie przez miesiąc, dwa… ale do końca świata! Bo przecież kochasz siebie, więc nie będziesz truł ukochanej osoby, nie nakarmisz swojego ciała trucizną i toksynami, Ty chcesz, nie tylko zrzucić kilogramy, Ty chcesz żyć!
Jeśli chcesz wyzdrowieć, poczuć się lepiej, a kiedy przestanie boleć wątroba i dokuczać zgaga rzucisz się w wir „dobroci”, jeśli tak chcesz, to smutno mi, że tak mało Cię nauczyłam. Twoje ciało jest świątynią, cudem natury, a nie śmietniskiem, do którego wrzucasz odpadki produkcyjne.
Ale wierzę w Ciebie! Wiem, że kiedy będziesz chciał być zdrowym i szczupłym, a tym samym szczęśliwym – zrobisz TO J

Czytaj więcej

Działaj w swoim rytmie

Rytm… poczuj go… tak masz iść – do celu.
I nie ważne, że rok, nie ważne, że dłużej, ale każdy krok będzie zbliżał Cię do celu.
Być może jesteś już w takim miejscu, w takim czasie, że masz z górki… że potrzebny Ci był ktoś, dzięki komu znalazłeś te wszystkie ścieżki do celu. Znalazłeś siłę, by odwrócić się i pójść. Idź Twoją drogą. Nie rodziców, którzy poszukują w Twoim życiu niespełnionych ambicji, nie nauczyciela, który mówi, że w tym jesteś dobry, więc idź na te studia, nie pracodawcy, u którego na chwilę zakotwiczyłeś, by szukać dalej lepszej pracy. Idź, nie zatrzymuj się… idź, bo jesteś tego wart… wart, by przeżyć swoje życie po swojemu. Nie na gapę… bo może Ci się uda uniknąć kontroli… nie byle jak, bo już -dziestka na karku i jakoś zleci… ale po Twojemu, z pasją i miłością, choćby mówili, że te głupoty już nie dla Ciebie.
Idź swoim tempem. Gdy będziesz musiał usiąść, usiądź… i nie obwiniaj się, że stanąłeś… tak też jest dobrze. Jeśli przydarzy Ci się zwątpić, nie poddawaj się, nie myśl, że nie poradzisz sobie… tak też jest dobrze. Jeśli zrobisz coś, co zakłóci Twój porządek dnia, nie wytykaj sobie tego… tak też jest dobrze.
Pozwól sobie na słabość, ale miej jej świadomość. I zaopiekuj się sobą, kochaj siebie, a potem, kiedy znów złapiesz rytm… idź… idź do celu… tak jest dobrze…

Czytaj więcej

Żyj tu i teraz

A teraz żyj tu i teraz, jak w najlepszym swoim śnie, tak jak sobie wymarzyłeś.
Bo jeśli tego naprawdę chcesz i otworzysz się na to, by to wziąć… to TO dostaniesz.
I nie ma takiej mocy złej, która by zasłoniła światło, którym świecisz.
Tylko pozwól sobie na TU i TERAZ.
Wiem, powiesz… łatwo mówić. A ja Ci odpowiem tak.
Tak, łatwo mi teraz to pisać. Tak, trudno mi było kiedyś, kiedy musiałam z tym wszystkim się zmagać. Ale jeśli coś jest trudne, to nie znaczy, że nie wykonalne. Tak nie jest.
Jeśli będziesz wiedzieć, że możesz, a nie będziesz brnął w zwątpieniu i niepewności… zrobisz TO.
Kto powiedział, że jeśli czegoś bardzo chcesz – nie możesz mieć? To czemu nie ufasz sobie?
Czemu tkwisz w strachu? Przecież to co przed nami to piękne!
Po co słuchasz? Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.
Czemu nie zaśpiewasz?  Każdy jeden dzień prowadzi mnie do szczęścia.
Przestań się bać! Strach już nie jest tak silny jak kiedyś, odsuwa się od Ciebie, bo wie, że przegrał z twoim sercem. Tak, w nim jest twoja siła, tam ją znajdziesz. Rozum jeszcze nie raz podpowie Ci zwątpienie, a umysł przysłoni strach.
Nie myśl o jutrze… jego jeszcze nie ma.
Zapomnij o wczoraj… jego już nie ma.
Jest teraz i tu… jesteśmy tu na tak krótką chwilę… a teraz jest tak ulotne…
Nie pędź za czymś czego nie ma… bo przegapisz dziś…

Czytaj więcej

Bądź z siebie dumna/dumny

I kiedy dojdziesz do celu. Usiądź… zamknij oczy… tak, już nie musisz nikogo szukać…
Ty jesteś tam…
Spójrz, jak było trudno… już tego nie czujesz.
Poczuj, jak było ślisko… ale nie wywróciłeś się.
Zobacz jak wiele przeszkód za Tobą… ale pokonałeś je.
A jeśli jesteś jeszcze w drodze… jeśli jeszcze zmagasz się z trudem… tak też jest dobrze… poczuj to… pozwól sobie na to… na tą dłuższą drogę do celu.
Ja wierzę, że dojdziesz, a jeśli potrzebujesz pomocnej dłoni… masz ją.
Jeśli szukasz wsparcia, bo ustałeś… wyciągam do Ciebie swoją dłoń.
Pamiętaj… zawsze możesz postawić kolejny krok… i nawet jeśli kolejne dwa będą do tyłu, nie obwiniaj się, nie karć, nie potępiaj… tak też jest dobrze… tylko zauważ to… zobacz… i idź dalej…
I bądź z siebie dumna/dumny, bo zdobyłeś się na pierwszy krok… krok najtrudniejszy.
Jestem z Ciebie dumna. 🙂

Czytaj więcej